Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
|
Autor
|
Adam Asnyk
|
Tytuł
|
Poezye
|
Podtytuł
|
Tom I
|
Wydawca
|
Nakład Gebethnera i Wolffa.
|
Data wyd.
|
1898
|
Druk
|
Gubrynowicz i Schmidt.
|
Miejsce wyd.
|
Lwów
|
Indeks stron
|
Poezye. Tom I - Tęsknota
[117]Tęsknota.
Obłoki, co z ziemi wstają
I płyną w słońca blask złoty,
Ach, one mi się być zdają
Skrzydłami mojej tęsknoty.
Te białe skrzydła powiewne
Często nad ziemią obwisną;
Łzy po nich spływają rzewne,
Czasem i tęczą zabłysną.
Gwiazdy, co krążą w przestrzeniach
Po drogach nieskończoności,
Są one dla mnie w marzeniach
Oczami mojej miłości.
Patrzą się w ciemne odmęty
Te wielkie ruchome słońca —
I ja, miłością przejęty
Patrzę i tęsknię bez końca.
|