Patrz ten mech twe stopy chwyta...
Wygląd
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Patrz ten mech twe stopy chwyta... |
Pochodzenie | Z obcego Parnasu |
Wydawca | Księgarnia A. Gruszeckiego |
Data wyd. | 1886 |
Druk | Bracia Jeżyńscy |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Stanisław Budziński |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cała antologia |
Indeks stron |
∗
∗ ∗ |
Patrz ten mech twe stopy chwyta,
Jak wezgłowia puch się gnie,
I cień cię tak miło wita,
Do spoczynku błogo zwie.
Pozwól paść pod stopy twoje;
Wszystko tak miłością tchnie;
Szmer wietrzyka, ptaszków roje,
Wszystko do spoczynku zwie.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Hermann Schults i tłumacza: Stanisław Budziński.