Panopticum. Wstęp

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Sebyła
Tytuł Panopticum
Wstęp
Pochodzenie Pieśni szczurołapa
cykl Pieśni szczurołapa
Wydawca Księgarnia F. Hoesicka
Data wyd. 1930
Druk Drukarnia „Stołeczna“ G. Kryzel
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
PANOPTICUM.

Wstęp.

Oto gabinet figur, czyli panopticum.
Kiwają się tu sennie osoby wszelakie.
Szept najcichszy robi się podobny do krzyku,
W głuchej ciszy — w milczeniu nijakiem.

Tylko nocą, gdy księżyc zielony od rosy,
Uderzy w szklane szyby i gabloty szklane,
Szczurołap, gładząc tłuszczem namaszczone włosy,
Błądzi i gra na flecie pieśni zakazane.

Gra melodje, jak wierzby srebrne i zielone,
Jak wierzby utopione w księżycowej wodzie,
Jak stawy zabagnione zzieleniałym glonem,
Jak liście, drżące w chłodzie.

Pod zielonym powiewem księżyca i fletu
Rumieni się wosk żółty na zmarszczonych twarzach,
Połyskują guziki, wyrznięte z szyldkretu,
I malowane oczy w ciemnościach się jarzą.

Szczurołap gra na flecie i rozmawia z bogiem,
Z woskowym oficerem, poetą i księdzem.
— Księżyc srebrzystą miotłą zamiata podłogę,
Zaśmieconą słowami, — snami o potędze.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Sebyła.