Ogród miłości

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Andrzej Morsztyn
Tytuł Ogród miłości
Pochodzenie Poezye oryginalne i tłomaczone. Poezye liryczne — Lutniéj księga pierwsza
Wydawca Nakładem S. Lewentala
Data wyd. 1883
Druk S. Lewental
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Ogród miłości.

Niezawsze strzały Kupido zawodzi;
Czasem łuk złoty i bez broni chodzi
I gospodarskiéj pilnując pogody,
Gracuje z trawy pafijskie ogrody.
W ogrodzie jego, zioła są nadzieje,
Chwast obietnice, które wiatr rozwieje;
Męczeństwa posły są suche gałęzi,
Labirynt pęta, w których swoje więzi,
Niewola kwiatkiem, owocem jest szkoda,
Fontanną oczy i gorzkich łez woda;
Wzdychania letnim i miłym wietrzykiem,
Nieszczerość łapką, figiel ogrodnikiem.
Szaléj, omylnik, to są pierwsze zioła,
Które głóg zdrady otoczył dokoła.

Nadto ma z muru nieprzebite płoty,
Gdzie wapnem troska, kamieniem kłopoty.
Ja-m w tym ogrodzie przedniejszym kopaczem,
A wziąwszy moję tęsknicę i z płaczem
Skropiwszy orzę skały twardéj Tatry,
Wlokę, uprawiam i żnę płonę wiatry.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Andrzej Morsztyn.