Na djabła cała ta tortura…

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Taras Szewczenko
Tytuł Na djabła cała ta tortura…
Pochodzenie Wiersze wybrane
Wydawca Polskie Towarzystwo Nakładowe
Data wyd. 1913
Druk Drukarnia Prasa we Lwowie
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


NA DJABŁA CAŁA TA TORTURA…

Na djabła cała ta tortura:
Marnuję papier, czas i pióra!
A gdy się oczy nie ustrzegą,
To błysną łzami. Nie dlatego,
Że świat jest zły, że ludzi wina…
Tak czasem, pijąc, starowina
Dziad gorzko płacze i mamrota,
Że to on, wiecie wszak, sierota.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Taras Szewczenko i tłumacza: Sydir Twerdochlib.