[36]1414.
Na cześć
Poświęcenia Chorągwi Tow. Przemysłowego
Rzemieślników Polskich w Chicago, Ill.
Wiersz ten wygłoszoszonywygłoszony został na dniu 30 kw., 1882, przez
pannę Kuławską.
Z Bogiem, bracia, do pracy, Niech nam godłem będzie
Bóg i praca, a zaszczyt uzyskamy wszędzie,
Czy w kochanej Ojczyźnie żyć nam los pozwola,
Czy na cudzą ziemię nas rzuciła fala:
Niech nam ręka nie spocznie, niechaj się zbogaca
Lud nasz w dobytek i rozum: Z nami Bóg i praca!
Niech się słaby wyrodek pracy rąk powstydzi,
Albo panek w czczej domie robotnikiem brzydzi,
Nam to szkodzie nie może. Prosta wiedzie droga
Nas do mienia i chwały; śmiało stąpa noga,
Gdy przed okiem nam godło wielkie się wyzłaca:
„Bracia, dalej do celu! Z nami Bóg i praca!“
Czemu żalisz się biedny? Czemu kłopot stary
Czarne jeszcze dziś stawia ci przed oko mary?
Czy głębokie wzdychania, ciężkie serca jęki
Ulżą tobie zgryzotę, dawnych wspomnień męki?
[37]
Bracia, niech twa nadzieja się do godła zwraca,
Że najlepiej pomogą tobie „Bóg i praca.“
Różne są losy człowieka. Panem się mianuje
Kto od rana do zmroku cały dzień próżnuje.
Niech się chwali dobytkiem. Choć w skromnym zakresie
Każda praca pożytek i zasługę niesie,
A choć może kto inny lepiej się zbogaca,
Nam wystarczy na zawsze godło:“ Bóg i praca“ „Bóg i praca.“
Praca, przemysł i sztuka to narodów chwała,
Na nich spoczywa ich przeszłość, ich nadzieja cała,
One w puszczy wśród lasów nowy świat budują,
Węzłem współecznych idei ludzkość obejmują
I na stopień najwyższy naród ten stawawiają,
Gdzie w największem poszanowaniu wartość pracy mają.
Chcesz mój bracie odzyskać wolność w kraju wolnym,
Nie leń się do roboty, a choć ci mozolnym,
Dzień dzisiejszy, choć w czoła dziś pracujesz pocie:
Bóg poszczęści za czasem wiernej twej robocie
I na lata późniejsze, w lubych braci gronie
Wieniec szacunku i chwały twe otoczy skronie.
A jak pomoc wzajemna ma ponętę wielką
I z łatwością zwycięża ludzką niemoc wszelką,
Tak Towarzystwo wspólne silniej działać może!
[38]
I mu prędzej do celu Pan Bóg dopomoże,
Gdy w serdecznej miłości, w zgodzie i spokoju
Dąży razem ochoczo do swych sił rozwoju.
Niech nam dzisiaj chorągiew nowym znakiem będzie
Ze wiernymi zostaniem sobie tu i wszędzie,
Ze jako bracia Polacy w danym nam zawodzie
Wspólnie działać będziem w szczeropolskiej zgodzie
By cudzoziemiec chciwy poznał w każdej porze,
Co, choć tylko wygnaniec, Polak zdziałać może.
A więc z Bogiem do pracy! Niech nam godłem będzie
Bóg i praca, a zaszczyt uzyskamy wszędzie.
Czy w kochanej Ojczyźnie żyć nam los pozwala,
Czy na cudzą tu ziemię nas rzuciła fala:
Niech nam ręka nie spocznie, niechaj się zbogaca
Lud nasz w mienie i rozum: Z nam i Bóg i praca!