Na cmentarzu (Aspis, 1876)/VII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Bogumił Aspis
Tytuł Na cmentarzu
Data wyd. 1876
Druk Drukarnia S. Burzyńskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały poemat
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
VII.

Trzech mędrców, którym ludzie powierzają życie
Trzech doktorów wciąż stało nad twoją, kołyską
I radzili... radzili... wyrabiali wszystko,
Co tylko mi cię mogło wyrwać z rąk, o dziecię!

Nie przyszedł nikt zaś, coby widząc ojca we mnie,
I widząc, że bez ciebie ja ach!... żyć nie mogę, —
Chytrej śmierci fortelem jakim zaszedł drogę
I — spłoszył ją...
O, takich czekałem daremnie!

Natomiast... gdyś umarła, — to wpadł pokryjomu
Cały tłum zaraz ludzi ... Z rąk mi cię wyrwali —
Ponieśli tu — w grób zimny, w piasek zakopali —
I poszli!...
A ja ciebie precz szukam po domu!


Gdzie jesteś? pytam krzyża, co ot niemy stoi —
Gdzie jesteś? pytam nocy, co szemrze dokoła —
Gdzie jesteś!? — pytam w górze Litości Anioła,
Co dzieli ze mną stypę tej boleści mojej!

∗                              ∗

Wszystko milczy...
Ach! wszystko, — jak gdyby się śmiało
Tylko z biedy rodzica, co stracił cię przecie,
Patrzy zimno...
I niemasz nikogo na świecie,
Coby chciał tym łzom moim poradzić ... choć mało!







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Bogumił Aspis.