Liryka francuska (antologia)/Piosenka I
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Piosenka |
Pochodzenie | Liryka francuska |
Data wydania | 1911 |
Wydawnictwo | J. Mortkowicz |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Bronisława Ostrowska |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
PIOSENKA.
Dziewczyno-dziw! Co robisz tam samotnie? — Owijam przęśl i przędę długie nicie. — Ohej! Ohej! Czemu nie tańczysz z nami? — Mam wiele trosk! Mam bardzo wiele trosk!
Dziewczyno-dziw! Co robisz tam samotnie? — Uliniam wić na pogrzebową fletnię. — Ohej! Ohej! A coże ci się stało? — Nie rzekę ci! Nie rzekę tego ci!
Dziewczyno-dziw! Co robisz tam samotnie? — Oliwki mnę na smutną wonność trumny. — Ohej! Ohej! A któż ci umarł, powiedz? — I pytasz mnie! I możesz pytać mnie!
Dziewczyno-dziw! Co robisz tam samotnie? — Padł w morską głąb... — Ohej! Ohej! A jakże to? A gdzie? — Z rumaków swych! Z białych rumaków swych!
Z PIOSNEK BILITIS.
