Lipa słowiańska

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Konstanty Damrot
Tytuł Lipa słowiańska
Pochodzenie Wianek z Górnego Śląska
Wydawca Ignacy Danielewski
Data wyd. 1867
Druk Ignacy Danielewski
Miejsce wyd. Chełmno
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Lipa słowiańska.

Lipo słowiańska, moje kochanie!
Lipo ojczysty mój strómie,
W tobie jedyne upodobanie
W ciemno-cienistych drzew tłumie!


Kto chce, niech chwali dęby wspaniałe,
Palmy i cedry libańskie:
Lipa to nasze, święte i całe
Drzewo i godło słowiańskie.

W lipowych gajach dawniej ojcowie
Nasi do rady siadali;
Tam ich lubili mieszkać bogowie,
Tam swe ofiary zbierali.

Wzniosły się sioła, kościołki, grody
Wieńcami lip ozdobione,
I chłopek prosty obchodził gody
W miejscu, gdzie lipy zielone.

Dziś się tam jeszcze gromadzi sioło
W dni święte, latem z wieczora:
Starsi lubią gawędzić wesoło,
Młodzież do tańca tam skora.

Jak się gromadzą gminy i grody,
Wszystkie pod te lipy swoje,
Tak się pod godłem słowiańskie narody
Lipy, jak pszczół wiążą roje.

Kto chce niech chwali dęby wspaniałe,
Palmy i cedry libańskie:
Lipa to nasze święte i całe
Drzewo i godło słowiańskie.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Konstanty Damrot.