Która przyjdzie (Wincenty Korab-Brzozowski, 1910)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Wincenty Korab-Brzozowski
Tytuł Która przyjdzie
Pochodzenie Nim serce ucichło
Wydawca J. Mortkowicz
Data wyd. 1910
Druk W. L. Anczyc i Sp.
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Stanisław Korab-Brzozowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
KTÓRA PRZYJDZIE.



Jam Pani oddalonych, odwiecznych ogrodów,
Gdzie obok róż cyprysy stoją zamyślone;
Otwieram twoje okna, zbyt długo zamknione,
Na radość tchnień wiosennych i słonecznych wschodów.

I utracona niegdyś dla ciebie przedwcześnie,
Umiem zawsze odgadnąć (o Serce pamiętne!)
Ciał nagich i przeczystych objawienia smętne,
I grzechy pośród mroków skrywane boleśnie.

Dlatego wstań, o biedny, z przepaści tęsknoty!
Jestem życie błękitne, a gołębic loty
Białością nieskalaną wieńczą czoło moje.

Jam oczu zachwycenie, co gwiazdy zapala,
Mój uśmiech opiekuńczy od ziemi wyzwala,
I daje nieodmiennych posągów spokoje.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Wincenty Korab-Brzozowski i tłumacza: Stanisław Korab-Brzozowski.