Przejdź do zawartości

Król w Thule (Goethe, tłum. Weyssenhoff)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Johann Wolfgang von Goethe
Tytuł Król w Thule
Pochodzenie Erotyki
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1911
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Józef Weyssenhoff
Ilustrator Henryk Weyssenhoff
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


3.
KRÓL W THULE.

W krańcowej świata stronie
Żył wierny król i pan,
Kochanka mu przy zgonie
Złocisty dała dzban.

Nad wszystko miał go w cenie,
Co uczta z niego pił;
Pił z dzbana rozmarzenie
I wlewał żar do żył.

A gdy już miał umierać,
Dziedziców kazał zwać
I wszystko w dział zabierać.
Lecz dzbana nie chciał dać.


Rycerze otaczali
Przy uczcie króla tuż,
W zamkowej ojców sali,
Tam, nad krawędzią mórz.

Tam spełnił grzesznik stary
Ostatni szału dzban
I święte złoto czary
Do morskich rzucił pian.

Widział, jak mknie w przestrzenie,
Jak tonie złoty kruż —  —
Na oczy padły mu cienie —
I nigdy nie pił już.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Johann Wolfgang von Goethe i tłumacza: Józef Weyssenhoff.