Kłótnie Psów, Kotów i Myszy

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean de La Fontaine
Tytuł Kłótnie Psów, Kotów i Myszy
Pochodzenie Bajki
Księga dwunasta
Wydawca Jan Noskowski
Data wyd. 1876
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Władysław Noskowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga dwunasta
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


BAJKA  XII.
KŁÓTNIA PSÓW, KOTÓW I MYSZY.

Psów pokolenie już czwarte,
Buńczuczne i niespokojne,
Z kotami toczyło wojnę.
Równo uparte, zażarte
I wierne swojej naturze,
Obiedwie walczące strony,
Na wrogów odwiecznych skórze
Tępiły zęby i szpony.
Chcąc bitwy zakończyć krwawe,

Człowiek rozsądził tę sprawę,
I wyrok, na pargaminie
Spisany, wydał niezwłocznie,
Iż, kto znów kłótnię rozpocznie,
Sroga go kara nie minie:
Wedle przyjętych zwyczajów
Otrzyma setkę nahajów.
Do plag, ni Pieski, ni Koty
Nie miały, zda się, ochoty;
Wprędce zgodziły się zatem
Gdy sędzia zagroził batem,
I żyły wedle traktatu,
Jak bracia, jak przyjaciele,
Na podziw całemu światu.
Aliści, w czasu niewiele
Znów się zaczęły rozterki,
To o chleb, o kroplę mleka,
O kawał mięsa lub szperki,
I przed trybunał człowieka
Proces wytacza się nowy.
Sędzia, po krótkim namyśle,
Gdy sprawę rozważył ściśle,
Dał wyrok takiej osnowy,
Iż Koty, znane z łakomstwa,
Z chytrości i wiarołomstwa,
Z podstępów, zdrad i kradzieży,
Chłostą ukarać należy.
Słysząc to, Koty strwożone

Przywiodły na swą obronę
Wyrok poprzedni, i biegą
Szperać w archiwach sędziego.
Próżno szukają dzień cały:
Znikły szacowne foliały,
Kopie i oryginały!
Myszy to ciżba przeklęta
Zjadła wszystkie dokumenta.
Więc koci ród zemstą dyszy
Za taki czyn świętokradzki,
I odtąd, żarłoczne Myszy
Ich zdradne tępią zasadzki;
A człowiek, rzecz oczywista,
Najwięcej na tem korzysta.

Ta bajka, jak innych wiele,
Szczerą wam prawdę powiada,
Że zawsze mocniejszych zwada
Na skórze słabszych się zmiele.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jean de La Fontaine i tłumacza: Władysław Noskowski.