Improwizacya (Ptakiemby z nas każdy lotnym...)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy[1]
Tytuł Improwizacya
Pochodzenie Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1865
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
IMPROWIZACYA.

Ptakiemby z nas każdy lotnym,
Bystrym orłem chciał dziś być,
By się w błękit niebios wzbić —
Potem z góry pierzem zwrotnem
Ku ojczyźnie, Polsce zlecieć,
I powszechnem życiem świecić
Tam gdzie światło czucia zdali
Tylko lekko serca pali —

Jest, kto nie ma takiej woli?
Ten nie polskiej dziecko ziemi;
Bo z czujących Polski dzieci,
Każde ku niej duchem leci;

Bo jej synów serce boli
Żyć w rozdziale ze swojemi —
Z nami tylko są tyrani
Bratnim węzłem niezwiązani! —

O uczucie! nasza wiara,
Świeci światłem niezgaszonem —
Odgłos jęków niewolnika,
Nasze serca tak przenika,
Żeśmy niszcząc króli, cara,
Zginąć zdolni jednym skonem —
Zginąć dla nas jest rzecz mała,
Byle Polska była cała

Jak pamiątka naszych czynów,
Pozostała choć dla synów.
Mniejsza że my wyginiemy;
Myśl ta nas nie zraża wcale,
Bo my życie pojmujemy,
Życie wielkie — w czci i chwale!









  1. Przypis własny Wikiźródeł W Spisie rzeczy (podług autorów) wiersz przypisany Jabłońskiemu.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.