Gdy zły kogo chwali, sobie gali

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ezop
Tytuł Gdy zły kogo chwali, sobie gali
Pochodzenie Biernata z Lublina Ezop
Redaktor Ignacy Chrzanowski
Wydawca Akademia Umiejętności
Data wyd. 1910
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Biernat z Lublina
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 

Cały zbiór

Indeks stron

195. Gdy zły kogo chwali, sobie gali.

Liszka, gdy psi ścigali
I mało jej nie zganiali,
Nie wiedząc, jako miała zbyć,
Tako ku nim jęła mówić;
„Czemuż mię tako gonicie?        5
„Wszak mięsa mego nie jecie!
„Ono ugońcie zająca:
„Barzoć smaczny za gorąca“.
Psi jej rady posłuchali,
Za zającem sie udali,        10
Ale i on im więc uwiał:
Dobrą na się pogodę miał.
Trzeciego dnia potym zając,
Uźrzawszy liszkę biegając,
Rzekl jej: „Zdradnieś uczyniła,        15
„Żeś na mię psy pobudziła“.
Rzekła liszka: „Dziwny wzór masz:
„Kto cię chwali, nań sie gniewasz!
„A[1] cóżby temu uczynił,
„Któryby cię jeszcze ganił?“        20
Najdziesz, conć chwali obłudnie,
A złe myśląc, mówi cudnie;

Aleć zły, gdy kogo chwali,
Na swójci młyn wodę wali.





  1. W pierwodruku: O




Abstemius 86 De vulpe, carnem leporis cani laudante. — FF (138) O liszce, chwalącej psu zajęcze mięso.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Ignacy Chrzanowski, Ezop i tłumacza: Biernat z Lublina.