Góra Alwernii odświeża...

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Hołowiński
Tytuł Góra Alwernii odświeża...
Pochodzenie Święty Franciszek Seraficki w pieśni
Redaktor O. Floryan z Haczowa
Wydawca OO Kapucyni
Data wyd. 1901
Druk Nowa Drukarnia Jagiellońska
Miejsce wyd. Kraków
Ilustrator Walery Eljasz-Radzikowski
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

KSIĘDZA IGNACEGO HOŁOWIŃSKIEGO
arcybiskupa mohylewskiego
HYMN KOŚCIELNY
na
uroczystość odbicia ran na ciele św. Franciszka
(17 września).
Crucis Christi mons Alvernae (z brew. Kapucyńskiego).

Góra Alwernu odświeża
Krzyża tajnie i cierpienia;
Szczyt jej z niebem duszę zbliża,
Daje przywilej zbawienia,
Gdy czyni przy lampie krzyża
Franciszek święte ćwiczenia.

Tam na urwisku mąż Boży,
Sam jeden w głuchej jaskini,
Modły, post, czuwanie mnoży,
Zdala od świata w pustyni,
Miłość w nim się ogniem sroży,
Jednem go westchnieniem czyni.

W rozmyślaniu, na opoce,
Leci w niebo po nadzieję;
Nad męką Pańską dnie, noce
Płacząc, z boleści niszczeje;
Prosząc o krzyża owoce,
Duchem z pragnienia topnieje.


I oto cudem zjawiska,
W kształt Serafa nieba szczyty
Rzuca Pan i przed nim błyska,
Sześciu skrzydłami okryty;
Twarz pokoju promień ciska,
A sam do krzyża przybity.

Sługa poznał swego Pana
Wpośród cierniowego wianka;
Poznał wszech wieków Hetmana,
W cichej pokorze Baranka,
Tajnia niewypowiedziana,
Pieści słuch Zbawcy kochanka.

Cały szczyt światłem połyska,
Kraj dokoła uwesela;
Miłość nowiutkiem z ogniska
Światłem Franciszka obdziela;
Wnet na ciele jego tryska
Błogich pięć ran Zbawiciela.

Cześć Tobie, Ukrzyżowany,
Niech Cię uwielbiam, Zbawco świata.
Z Franciszkiem, co miał Twe rany,
Co miłością tak się splata,
Że z Twym smutkiem duszą zlany,
Z męką Twą ciałem się brata.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Ignacy Hołowiński, Andrzej Janocha.