Druhy wiosłują i łódź szybko mknie...

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Emanuel Geibel
Tytuł Druhy wiosłują i łódź szybko mknie...
Pochodzenie Z obcego Parnasu
Wydawca Księgarnia A. Gruszeckiego
Data wyd. 1886
Druk Bracia Jeżyńscy
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Stanisław Budziński
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


∗                ∗

Druhy wiosłują i łódź szybko mknie,
Do dźwięków cytry w takt zdaje się gnie;
Światło gwiazd w fałdy fali się przedarło;
Mógłbym być wesół, lecz serce zamarło.

Księżyc już wschodzi i wesołość wre,
I z każdej piersi piosenka się rwie;
Wino jak rubin w kielichach się zwarło;
Mógłbym syć wesół, lecz serce zamarło.

Choćby miłości mej rozwarł się grób,
Uroki u mych rozrzuciła stóp,
I szczęścia wszystkie swe skarby rozwarło,
Wszystko napróżno! nie wskrześnie, co zmarło.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Emanuel Geibel i tłumacza: Stanisław Budziński.