Do wielmożnej pani I.

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Do wielmożnej pani I.
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

DO WIELMOŻNEJ PANI I.
I.

Czoło mówcy nie znało kropelki chrztu wcale,
Kiedy patriae pater[1], konsul purpurowy,
Cicero, rękę wzniósłszy nad zamęt ludowy,
Głosił:

«...że przyjdzie człowiek, w boleści i chwale,
Sprawiedliwy — i przez to w koronie cierniowéj.

II.

A ręce obie mówcy, gdy niewiele potem,
Blade, przybito gwoźdźmi na deskach trybuny,
My znamy, w czyje grały i psalmy, i struny,
Lubo milczało niebo błyskaniem i grzmotem.

III.

Tak, to jest Rzym, o pani — nic więcej nie wspomnę!...
Tylkobym rad, by piasku garść na globie była,
Gdzieby się zdumiewały imperja ogromne,
Że tak niewiele ziemi, a tak wielka siła!...
Tylko radbym, Europy oglądając kartę,
Znać stopy Zbawiciela, swobodniej oparte —
A choćby to okupić przyszło świata łzami,
Rzekłbym: «On pierw umywał nasze, gdy był z nami».
1871.





  1. pater patriae (łac.) = ojciec ojczyzny, tytuł honorowy zasłużonych około narodu, pochodzący z mowy Ciceroua «Pro Sestio».





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.