Do Panny M. H.

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Franciszek Kowalski
Tytuł Do Panny M. H.
Pochodzenie Miecz i lutnia czyli śpiewy wolności wolnego Polaka
Data wyd. 1831
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
9.
DO PANNY M. H.
Od jéj przyjaciół F. K., i A. S.


Przy robotce lub zabawie,
Jeżeli Pani ukradkiem
Będzie miała czas,
Racz Pani o nas łaskawie
Czy umyślnie, czy przypadkiem,
Wspomnieć choćby raz.
Jeśli z anielską słodyczą
Zadzwonisz na fortepjanie,
I urocze szczęścia chwilki
Goniąc jak złote motylki,
Dłoń twa z biegłością zwodniczą
Grzmiące tony wydostanie,
Wspomniéj sobie: tak im w boiu,
Kiedy brodzą we krwi zdroiu,
Piorunowe spiże ryczą!

Jeśli twe niebiańskie oczy
Słodki, luby sen przytłoczy,
I boskiém złudzi marzeniem,
Nim uśniesz, wspomnij z westchnieniem:
Tak ich oba przytoczyła
Ciężka na wieki mogiła!

Wtedy... wtedy... bez niechęci,
Gdy zalegniem w głębi grobu,
Twoie oko niech poświęci
Jedną łezkę, dla nas obu!






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Franciszek Kowalski.