Czerwone wino/VIII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jerzy Żuławski
Tytuł Czerwone wino
Pochodzenie Poezje tom I
Wydawca Księgarnia H. Altenberga
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
VIII.

Hej! to płomienne, to wino czerwone,
któreśmy pili przed gospody progiem
w Alpejskich górach, kiedym ja był bogiem,
i z swej młodości hucznej miał koronę!...

Wszystko tak dawne już i tak minione...
Znów nad wądolnym tam słońce rozłogiem
krwawe zachodzi, kaliną i głogiem
obrosłe ścieżki pachną rozkwiecone,

i śnieżne góry palą się na niebie,
wszystko, jak niegdyś, — jest upojne wino,
czerwone wino — i tylko, dziewczyno,

młodości mojej już niema i ciebie!
— Czym ja cię kochał? Dziś już nie przypomnę —,
ale mam w oczach gorzkie łzy, ogromne...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jerzy Żuławski.