Czary nocy

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ołeksandr Ołeś
Tytuł Czary nocy
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów ukraińskich
Data wyd. 1913
Druk Księgarnia Wilhelma Zukerkandla
Miejsce wyd. Lwów — Złoczów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
CZARY NOCY.

Słowików grania jękiem brzmią,
Brzmi dźwięczny śmiech ich, nuci:
»O miłuj, miłuj, miłuj ją, —
Gdy minie czar, nie wróci!«

Co później będzie, co ci tam —
Zapomni cię, czy zdradzi:
Dziś wiosna idzie — lody łam!
Dziś wiośnie bądźcie radzi!

Więc porzuć gorzkich myśli błąd,
Niech zachwyt troski zmoże!
Młodzieńczej duszy wartki prąd
W szumiące skieruj morze!

Ulotny moment życia goń,
Wznieś puhar z winem złoty
I w zapomnienia strząśnij toń
Tysiączne łzy zgryzoty!


Patrz: ziemia, zbywszy śnieżnych szat,
W objęciach nocy sinej!…
Namiętny powiew pieści kwiat,
A strumień jarzębiny.

Na wód przeźroczu tysiąc zórz,
Dróg mlecznych wstęgi lite, —
Stąd płynie mocny zapach róż,
Tam rzędy wierzb upite.

Więc jeśli jeszcze drobna skra
W twej duszy ogniem pała —
Płoń! życie — chwila, życie — gra,
A śmierć — to wieczność cała.

Zakwita ziemia, cały świat,
Hej! szalej dziś, kto młody!
Przygotuj złotą harfę rad,
Dziś wiosna sprawia gody!

Hej, śmiało! niechaj dzwoni dzban,
Niech pieśń płomienna szumi,
Niech sny z młodością idą w tan,
Niech szału nic nie tłumi!

Wszak wszystko przecie nam do cna
Zabiorą czas i bliźni,
Wygaśnie serce aż do dna,
Szał młody się zabliźni.


Jak Faust, zapragniesz jeszcze raz
Zawrócić czas ten błogi…
Lecz wiedz: raz tylko darzą nas
Młodością skąpe bogi!…

............
............

Słowików grania jękiem brzmią,
Brzmi dźwięczny śmiech ich, nuci:
»O miłuj, miłuj, miłuj ją, —
Gdy minie czar, nie wróci!...«



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ołeksandr Ołeś i tłumacza: Sydir Twerdochlib.