Cansó catalana

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Cansó catalana
Pochodzenie Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891),
cykl Typy ludowe poezji romańskiej
Wydawca G. Gebethner i Spółka, Br. Rymowicz
Data wyd. 1893
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Kraków – Petersburg
Tłumacz Edward Porębowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała część I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
3.
CANSÓ CATALANA.
(Milá y Fontanals: Romancerillo catalan. Barcelona. 1882. Nr 544).

Kazali mi paść owce, baranki cały dzień,
Myślą, że pasę sama, a ja nie sama, nie.
Przechodzi co wieczora młodziutki jeden pan;
Mówi: — „Jak się masz piękna?“ Mówię: — „Dziękuję wam“.
— „Gdyby nie tak maleńka, za żonę-bym cię chciał“.
— „Choć ja mała — mówicie, — niejeden chęć by miał.
Rośnie trawa na łące od wieczora do ranka:
Tak rośnie i dziewczyna, gdy patrzy na kochanka“.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: anonimowy i tłumacza: Edward Porębowicz.