Brylantami świecą gwiazdki złote...

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Brylantami świecą gwiazdki złote...
Pochodzenie Poezje Zebrane tom II
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Brylantami świecą gwiazdki złote
Na śnieżystej szacie — na tęczowej...
I nędzarzom błyszczą na tęsknotę,
Na zaśnione w życiu sny głodowe.

I śnieg leci — niby lekkie puchy;        5
Manna z nieba nie karmi, lecz ziębi...
Owinęły nieraz te pieluchy
I sierotę zmroziły w swej głębi...

Cudna ziemia — cudniejsza, gdy nocą
Księżyc szatę poustraja w gwiazdy —        10
A na niebie iskierki migocą
I jaśnieją ogniste pojazdy...

Cudna ziemia... — cudniejsza, gdy w chacie
Nędza z kątów wyłazi koścista —
I zgłodzone snują się postacie,        15
A w ich oczach ból lub łza złocista...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.