Biblia Gdańska/Proroctwo Danielowe 6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki



ROZDZIAŁ VI.


I. Przełożeństwo Daniela z niektórymi Książęty Daryuszowymi 1 — 3. II. Usiłowania ich przeciwko Danielowi 4 — 9. III. Udanie go do Króla 10 — 13. IV. między lwy wrzucenie i wybawienie 14 — 23. V. Urzędników od lwów roztarganie 24. VI. Dekret Daryuszów o oddawaniu czci Bogu prawdziwemu 25 — 28.
I podobało się Daryuszowi, aby postanowił nad królestwem sto i dwadzieścia Starostów, którzyby byli we wszystkiém królestwie.
2. A nad nimi troie Książąt, z których był Daniel przednieyszym, którymby oni Starostowie liczbę czynili, aby Król szkody nie miał.
3. A sam Daniel przewyższał one Książęta i Starsze, przeto że duch znamienitszy był w nim, zkąd go Król myślił postanowić nad wszystkiém królestwem.
II. 4. Tedy Książęta i Starostowie szukali, aby znaleźli przyczynę przeciwko Danielowi z strony królestwa; wszakże żadnéy przyczyny ani wady znaleść nie mogli, ponieważ on był wiernym, ani żadna wina ani wada nie znaydowała się w nim.
5. Przetoż rzekli oni mężowie: Nie znaydziemy przeciwko temu Danielowi żadnéy przyczyny, chyba żebyśmy ca[1] znaleźli przeciwko niemu w zakonie Boga iego.
6. Tedy one Książęta i Starostowie zgromadzili się do Króla, i tak mu rzekli: Daryuszu Królu, żyy na wieki!
7. Uradzili wszystkie Książęta królestwa, Przełożeni i Starostowie, Urzędnicy i Hetmani, aby postanowiony był dekret królewski, i ztwierdzony wyrok, aby każdy, któryby do trzydziestu dni o cokolwiek prosił którego boga albo człowieka oprócz ciebie, Królu! był wrzucony do dołu lwiego.
8. A tak teraz, o Królu! potwierdź tego wyroku, a poday go na piśmie, żeby się nie odmieniał według prawa[2] Medskiego i Perskiego, które się nie odmienia.
9. Zkad[3] Król Daryusz podał na piśmie ten wyrok.
III. 10. Czego gdy się Daniel dowiedział, że był podany na piśmie, wszedł do domu swego, gdzie otworzone były okna w pokoiu iego przeciw[4] Ieruzalemu, a trzy kroć[5] przez dzień klękał na kolana swoie, i modlił się, a chwałę dawał Bogu swemu, iako to był zwykł przed tym czynić.
11. Tedy oni mężowie zgromadziwszy się, a znalazłszy Daniela modlącego się i proźby wylewaiącego do Boga swego,
12. Przystąpili i mówili Królowi o wyrok królewski: Izaliś wyroku nie wydał, aby każdy człowiek, któryby do trzydziestu dni o cokolwiek prosił którego boga albo człowieka oprócz ciebie, Królu! był wrzucony do dołu lwiego? Odpowiedział Król, i rzekł: Prawdziwa to mowa według prawa Medskiego i Perskiego, które się nie odmienia.
13. Tedy odpowiadaiąc rzekli do Króla: Ten Daniel, który iest z więźniów synów Iudskich, niema względu na cię o Królu! ani na twóy wyrok, któryś wydał; bo trzy kroć przez dzień odprawuie modlitwy swoie.
IV. 14. Te słowa, gdy Król usłyszał, bardzo się zasmucił nad tém; i skłonił Król do Daniela serce swoie, aby go wyswobodził; aż do zachodu słońca starał się, aby go wyrwał.
15. Ale mężowie oni zgromadzili się do Króla, i rzekli Królowi: Wiedź, Królu! iż to iest prawo u Medów i u Persów, aby żaden wyrok i dekret, któryby Król postanowił, nie był odmieniony.
16. Tedy Król rozkazał, aby przywiedziono Daniela, i wrzucono go do dołu lwiego; a Król mówiąc rzekł do Daniela: Bóg twóy, któremu ty ustawicznie służysz, ten cię wybawi.
17. Tedy przyniesiono kamień ieden, i położono go na dziurze onego dołu, i zapieczętował go Król sygnetem swoim, i sygnetami Książąt swoich, aby nie był odmieniony dekret wydany przeciwko Danielowi.
18. Potym odszedł Król na pałac swóy, i przenocował nic nie iadłszy, i nic nie przypuścił przed się, coby go uweselić mogło, tak że i sen iego odstąpił od niego.
19. Tedy Król wstawszy bardzo rano na świtaniu z kwapieniem poszedł do dołu lwiego;
20. A gdy się przybliżył do dołu, zawołał na Daniela głosem żałosnym, a mówiąc Król rzekł do Daniela: Danielu, sługo Boga żywego! Bóg twóy, któremu ty ustawicznie służysz, mógłże cię wybawić ode lwów?
21. Tedy Daniel do Króla rzekł: Królu, żyy na wieki!
22. Bóg móy posłał Anioła swego, który zamknął paszczękę lwom, aby mi nie zaszkodzili dla tego, że się przed nim znalazła niewinność we mnie, owszem ani przed tobą, Królu! nicem złego nie uczynił.
23. Tedy się Król wielce ucieszył z tego, i rozkazał Daniela wyciągnąć z dołu; i wyciągniono Daniela z dołu, a żadnego obrażenia nie znaleziono na nim; bo wierzył w Boga swego.
V. 24. I rozkazał Król, aby przywiedziono one męże, którzy byli oskarzyli Daniela, i wrzucono ie do dołu lwiego, one same, i syny ich, i żony ich; a pierwéy niż dopadli do dna onego dołu, pochwycili ie lwy, i wszystkie kości ich pokruszyli.
VI. 25. Tedy Król Daryusz napisał do wszystkich ludzi narodów, i ięzyków, którzy mieszkali po wszystkiéy ziemi: Pokóy się wam niech rozmnoży!
26. Wydany iest odemnie ten wyrok, aby po wszystkiém państwie królestwa mego wszyscy drzeli a bali się oblicza Boga Danielowego; bo on iest Bóg żywiący i trwaiący na wieki, a królestwo iego ani władza iego nie będzie skażona aż do końca;
27. On wyrywa i wybawia, a czyni znaki i cuda na niebie i na ziemi, który wyrwał Daniela z mocy lwów.
28. A Danielowi się szczęśliwie[6] powodziło w królestwie Daryusza, i w królestwie Cyrusa, Persy.






  1. Przypis własny Wikiźródeł Błąd w druku; powinno być – co.
  2. Ester. 2, 1. r. 8, 8.
  3. Przypis własny Wikiźródeł Błąd w druku; powinno być – Zkąd.
  4. 1 Król. 8, 48.
  5. Ps. 55, 18.
  6. Dan. 1, 21.





 Dn 5 Dn 6 Dn 7