Biblia Gdańska/Księgi Przypowieści Salomonowe 22

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Biblia Gdańska - Stary Testament - Księgi Przypowieści Salomonowe

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31


ROZDZIAŁ XXII.

Lepsze iest dobre imię, niż bogactwa wielkie; a przyiaźń lepsza, niż śrebro i złoto.[1]
2. Bogaty i ubogi[2] potkali się z sobą; ale Pan iest obudwu stworzycielem.
3. Ostróżny widząc[3] złe ukrywa się; ale prostacy w prost idąc wpadaią w szkodę.
4. Pokory i boiaźni Pańskiéy nadgrodą iest bogactwo, i sława, i żywot.
5. Ciernie i sidła są na drodze przewrotnego; kto strzeże duszy swéy, oddala się od nich.
6. Ćwicz młodego według potrzeby drogi iego; bo gdy się zstarzeie, nie odstąpi od niéy.
7. Bogaty nad ubogimi panuie; ale ten, co pożycza, sługą bywa tego, który mu pożycza.
8. Kto sieie[4] nieprawość, żąć będzie utrapienie, a rózga gniewu iego ustanie.
9. Oko dobrotliwe, toć[5] będzie ubłogosławione; bo udziela chleba swego ubogiemu.
10. Wyrzuć naśmiewcę, a ustanie zwada; owszem uspokoi się swar i pohańbienie.
11. Kto miłuie czystość[6] serca, iest wdzięczność w wargach iego, temu Król przyiacielem będzie.
12. Oczy Pańskie strzegą umieiętności; ale przedsięwzięcia przewrotnego podwraca.
13. Leniwiec mówi:[7] Lew na dworze, w pośrzód ulicy bym był zabit.
14. Usta obcych niewiast są dół[8] głęboki; na kogo się Pan gniewa, wpadnie tam.
15. Głupstwo przywiązane iest do serca młodego; ale[9] rózga karności oddali ie od niego.
16. Kto ciemięży[10] ubogiego, aby sobie przysporzył; także kto dawa bogatemu, pewnie zubożeie.
17. Nakłoń ucha twego, a słuchay słów mądrych, a serce twoie przyłóż ku nauce moiéy;
18. Boć to będzie uciechą, gdy ie zachowasz w sercu twoiém, gdy będą społem sporządzone w wargach twoich.
19. Aby było w Panu ufanie twoie, oznaymuięć to dziś; a ty tak czyń.
20. Izalimci nie napisał znamienitych rzeczy z strony rad i umieiętności,
21. Abymci do wiadomości podał pewność powieści prawdziwych, abyś umiał odnosić słowa prawdy, tym, którzy cię posłali?
22. Nie odzieray[11] nędznego, przeto że nędzny iest; ani ubogiego w bramie uciskay.
23. Albowiem Pan się podeymie sprawy ich, i wydrze duszę tym, którzy im wydzieraią.
24. Nie bądź przyiacielem gniewliwemu, a z mężem popędliwym nie obcuy,
25. Byś snadź nie przywykł ścieszkom iego, a nie włożył sidła na duszę swoię.
26. Nie byway między tymi, którzy ręczą, ani między rękoymiami za długi;
27. Bo ieźlibyś niemiał czym zapłacić, przeczżeby kto miał brać pościel twoię pod tobą?
28. Nie przenoś staréy[12] granicy, którą uczynili oycowie twoi.
29. Widziałżeś męża rątszego w sprawach swoich? Takowyć przed Królmi stawa, a nie stawa przed podłymi.




 Prz 21 Prz 22 Prz 23