Białorusin (Kupała)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Białorusin • Wiersz • Janka Kupała
Białorusin
Wiersz
Janka Kupała
Źródło: Купала Я. Поўны збор твораў. У 9 т. Том 1. Вершы, пераклады 1904-1907 / Мінск, Маст. Літ., 1995.


Patrzę: оt się toczy jakiś cień zmarniały,
Licha siermięga z chudych bark opływa,
W strzępach kożucha tonie głowa siwa,
A krzywe nogi wleką z lip sandały.
 
Twarz cała w zmarszczkach, jak ta w bruzdach niwa,
Cieni zgnębieniem istoty zmartwiałej,
W oczu brak życia, znać go łzy zalały,
A z piersi oddech zgrzytem się odzywa.
 
To Białorusin, co cierpi i kocha.
To Białorusin, którego stoczyła
W bagnisko nędzy ciemnota-macocha.

Bogactwem jego — chatyna pochyła,
Celem do życia — siekiera i socha,
A kresem cierpień — karczma i mogiła.

1906 r.