Aniół Stróż/Psalm 31
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Psalm 31 |
Pochodzenie | Aniół Stróż chrześcianina katolika |
Data wyd. | [przed 1900] |
Druk | Drukiem G. Jalkowskiego |
Miejsce wyd. | Grudziądz |
Indeks stron |
Błogosławieni, którym odpuszczone są nieprawości, — których zakryte są grzechy.
Błogosławiony mąż, któremu Pan grzechu nie poczytał — a nie masz w duchu jego zdrady.
Ale żem milczał, zestarzały się kości moje, — gdy wołał cały dzień.
Bo we dnie i w nocy ociężała nademną ręka Twoja; — nawróciłem się w ucisku moim, gdy we mnie utkwiło ciernie.
Grzech mój oznajmiłem Tobie, — a nieprawości mojéj nie taiłem.
Rzekłem: wyznam przeciwko sobie niesprawiedliwość moję Panu, a Tyś odpuścił niezbożność grzechu mego.
Dla tego będzie się modlił do Ciebie wszelki święty, — czasu przygodnego.
Wszakże w potopie wód wielkich, do niego się nie przybliżą.
Tyś jest ucieczka moja od utrapienia, które mię ogarnęło; — Boże, radości moja! wyrwij mię od tych, którzy mię otoczyli.
Dam ci rozum i nauczę cię na drodze téj, którą pójdziesz, — i umocnię nad tobą oczy moje.
Nie bądźcież jako koń i muł, — którzy nie mają rozumu.
Wędzidłem i uzdą ściśnij szczęki tych,— którzy się przybliżają do Ciebie, Panie!
Wiele jest biczów na grzesznika, ale ufającego w Panu miłosierdzie ogarnie.
Weselcie się w Panu i radujcie się sprawiedliwi, a chwałę odnieście wszyscy prawego serca.
Chwała Ojcu i Synowi itd.