Śpiewnik kościelny/Witaj krynico dobra wszelakiego

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Witaj krynico dobra wszelakiego
Pochodzenie Śpiewnik kościelny
Redaktor Michał Marcin Mioduszewski
Data wyd. 1838
Druk Stanisław Gieszkowski
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały rozdział Pieśni na Boże Ciało
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PIEŚŃ XVIII.
O Sercu Pana Jezusa.



\relative c {
    \clef tenor
    \key f \major
    \time 3/4
    \autoBeamOff

    \stemUp c4 f4 f4 | f2 a4 | g8 f8 e4 f4 | g2 c,4 | \break
    g'4 bes4 bes4 | bes2 g4 | a8 g8 f4 e4 | f2 f4 \bar "." \break
    g4 bes4 bes4 | bes2 g4 | f8 g8 a4 a4 | a2 f4 | \break
    g4 g4 g4 | g2 bes4 | a8 g8 f4 e4 | f2 f4 \bar "|."
    }
\addlyrics { \small {
    Wi -- taj kry -- ni -- co do -- bra wsze -- la -- kie -- go,
    Naj -- mil -- sza ra -- no Ser -- ca Pa -- na me -- go;
    Roz -- pal o -- zię -- błe ser -- ce me mi -- ło -- ścią,
    I na -- peł -- nij je nie -- bie -- ską słod -- ko -- ścią.
}}


Witaj krynico dobra wszelakiego,
Najmilsza rano Serca Pana mego;
Rozpal oziębłe serce me miłością,
I napełnij je niebieską słodkością.

Zdarz to ażebym w tem wygnaniu świata,
W tobie zostawał przez me wszystkie lata:
Serce Jezusa włocznią otworzone!
Niechaj przy śmierci w tobie mam obronę.

O rano święta, rano uwielbiona!
Bądźże na wieki od nas pochwalona;
A przez wylaną dla mnie krew i wodę,
Daj w utrapieniu pomoc i ochłodę.

Posilaj tą krwią w siłach zemdlonego,
A wodą obmyj grzechem zmazanego:
Ażebym nie wpadł kiedy piekielnemu
W paszczekę srogą smokowi strasznemu.

Rano najsłodsza boku Pana mego,
Źródło miłości i dobra wszelkiego;
Zalej proszę cię, krwi twojej potokiem
Męki czyszczowe, niech świętym widokiem

Twej Boskiej chwały będą uraczeni,
Przez twe zasługi z czyszcza wybawieni,
Błogosław wszystkim którzy cię miłują,
Którzy twe serce wsławiać usiłują:

A ja przed tobą z tem się protestuję,
Że cię chce kochać, i to zapisuję
Na sercu mojem, nie chcąc nic inszego
W niebie, na ziemi, prócz ciebie samego.

Odbierz mi wszystko, co mam przyjemnego,
Karz na tym świecie; dość szczęścia mojego,
Gdy mi dasz serce; pełne twej miłości,
Nadto nie żądam lepszej pomyślności.

O to cię tylko proszę Boga mego,
Nie oddalaj mnie od serca twojego;
Tu me dziedzictwo, tu moje mieszkanie,
Niech będzie póki wolna nie zostanie

Dusza od ciała; w którem tęskni sobie,
Pragnąc być wolną, by spoczęła w tobie.
Przytul mnie Jezu do serca twojego
Z tem żyć i umrzeć, pragnę z serca mego.


Znak domeny publicznej
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).