Śpiewnik kościelny/Pochwalmy Boga naszego

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Pochwalmy Boga naszego
Pochodzenie Śpiewnik kościelny
Redaktor Michał Marcin Mioduszewski
Data wyd. 1838
Druk Stanisław Gieszkowski
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 

Cały tekst

Indeks stron

PIEŚŃ VII.
O Ś. Jakóbie Apostole
Melodyja jak wyżej.

Pochwalmy Boga naszego,
Który Jakóba świętego,
W pierwiastkach swego kościoła,
Powołał na Apostoła.
R. O co już z Bogiem królujesz!
I owoców prac kosztujesz,
Jakóbie święty, za nami,
Wstawiaj się swemi prośbami.

Ty byłeś jednym z trzech owych,
Ulubieńców Chrystusowych,
Którym się na górze świętej,
Zjawił w chwale niepojętej.
O co już i t. d.

Za tobą matka i Janem,
Gdy się wstawiała przed Panem,
Śmiałoś zeznał żeś gotowy,
Spełnić kielich Chrystusowy.
O co już i t. d.

Tyś z Piotrem, Janem na stronie,
Widział jak Jezusa skronie,

Krwawy pot oblał w ogrójcu,
Gdy się modlił swemu Ojcu.
O co już i t. d.

W Ewangelicznym zawodzie,
Najprzód uczysz w swym narodzie:
Lecz Duchem świętym natchniony,
Puszczasz się w Hiszpańskie strony.
O co już i t. d.

Nie tam prac twych jest nadgroda,
Czeka cię śmierć od Heroda:
Gdyś wrócił do ziemi świętej,
Pierwszyś z Apostołów ścięty.
O co już i t. d.

Po śmierci twe święte ciało,
Kompostelli się dostało:
Gdzie grób twój z cudów swych znany,
Licznie bywa odwiedzany.
O co już i t. d.

Kiedy przy twym świętym grobie,
Nie możem czci oddać tobie:
Niech gdziekolwiek cię wzywamy,
Pomocy twej doznawamy.
O co już i t. d.

Chwała Ojcu i Synowi i t. d.
O co już i t. d.


Znak domeny publicznej
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).