«Miłość nasza! ach gdzie do niej tony»

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Gustaw Zieliński
Tytuł «Miłość nasza! ach gdzie do niej tony»
Pochodzenie Poezye Gustawa Zielińskiego Tom I cykl Drobne wiersze późniejsze
Wydawca Własność i wydanie rodziny
Data wyd. 1901
Druk S. Buszczyński
Miejsce wyd. Toruń
Źródło skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Miłość nasza! ach! gdzież do niej tony?...
Czuję, lutnia wypada mi z rąk;
To wir jakiś, namiętny, szalony,
W czarnoksięzki pochwycił nas krąg.

To ogniste wschodnich krain słońce,
W skwarnych zorzy wykąpane skrach;
To migotnych obrazów tysiące,
W gorączkowych wypieszczone snach.

To błękitne, pełne zjawisk morze,
Gdzie syreny z srebrnych wstają pian;
To blask łuny, gdy północne zorze
W grze iskrzących roztoczy się zmian.

Twe spojrzenie! — ach! rzut błyskawicy,
Gdy rozwidni mrocznych niebios tło;
Tak z za ogni twej ciemnej źrenicy,
Błyszczy miłość z całą krasą swą.

Pocałunek twój! — tu milkną tony,
Język bogów nie jest ludziom dan;
Wtenczas ziemia, niebo, gwiazd miliony,
Rwą się, pędzą w fantastyczny tan.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Gustaw Zieliński.