Strona:PL Wacław Nałkowski-Jednostka i ogół 455.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

2) Szukać indywidualnego charakteru jest niedorzecznością.
I rób że tu co chcesz z tymi doktorami-profesorami — choć siądź i płacz! — I doprawdy groziłaby mi rozpacz, gdyby twarda szkoła życia nie wyleczyła mnie oddawna z idealizmu i nie nauczyła, że „szukać logiki u doktorów-profesorów jest poprostu niedorzecznością“.
Prócz doktorów napadli na mnie i niedoktorzy, ale o tych nie warto nawet wspominać: widocznie nie posiadali oni czarnego fraka z białym krawatem i kilkuset marek w kieszeni — tych koniecznych, a niemal i dostatecznych, warunków do otrzymania stopnia naukowego: gdy się bowiem takowe posiada, to napisanie jakiejś rozprawy przewrotowej, jak np. »Verbreitung des Kafeebaums«, »Die Mittlere Höhe des Türingerwaldes« i t. p. jest już bagatelą. Dziś chwała Bogu pieniądze są już warunkiem wystarczającym do wszystkiego: przy ich czarodziejskiej pomocy ludzie przetwarzają się w olbrzymów; nie mając pojęcia o niczem, mogą tworzyć wszystko: pisać przeróżne dzieła wielotomowe, układać opery, malować obrazy; ba — nawet pisać poezye i zdobyć wieńce sławy, bo za pieniądze mogą dostać bezimiennych autorów, a następnie, imiennych recenzentów.

II.


Przenocowawszy w Kielcach, wyszedłem rano ulicą Bodzentyńską na szosę, która prowadzi ku północo-wschodowi przez brózdę kielecką, ujętą na północy i południu dwoma lesistemi łańcuchami gór;