Przejdź do zawartości

Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 443.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
426
Bóg.

Bóg sam sobie dałby byt, t. j. byłby czynnym, zanimby był). Jego istota jest podstawą jego bytu. Byt Boga nie jest bytem uczestniczenia (esse participatum), lecz Bóg jest samym bytem, jest bytem opartym na sobie i przez się istniejącym (ipsum esse subsistens). — Tę zaś samoistność uważamy za stanowiącą istotę Boga, ponieważ doskonałość tę poznajemy jako pierwszą w Bogu. Najprzód bowiem poznajemy Boga, jako pierwszą wszechrzeczy przyczynę; pierwszą zaś przyczyną może być tylko o tyle, o ile jest przyczyną istniejącą samą przez się. Nie moglibyśmy tedy Boga poznawać, jako pierwszą przyczynę, gdybyśmy go zarazem nie poznawali, jako istotę istniejącą przez się (ens a se). Samoistność też jest pierwszą cechą, po jakiej odróżniamy Boga od rzeczy stworzonych. Bo jeżeli poznajemy Boga najprzód, jako przyczynę pierwszą, niezależną (a se), to tém samém poznajemy go w jego odróżnieniu od rzeczy, które są z jakiej obcej przyczyny (ab alio), a zatém w odróżnieniu od rzeczy stworzonych. Nadto, z samoistności dają się wyprowadzić wszystkie inne doskonałości, a mianowicie: (attrybuty bytu) konieczność Bożego bytu. Bo skoro w istocie Boga zawiera się już istnienie, tedy nie byłoby Boga bez istnienia, t. j. Bóg jest koniecznie, nie może nie być. Gdyby istniał przygodnie, wówczas musiałaby być jakaś przyczyna jego istnienia, nie byłby już więc samoistnym (a se). Ponieważ Bóg jest istotą samoistną (a se), tedy jest i istotą konieczną (ens necessarium). — Samoistność tę rozumieć należy, jako doskonałą, zupełną, t. j., że Bóg całkowicie, czém jest, jest jedynie z siebie i przez siebie. Gdyby pod jakimkolwiek względem był czemś przez co innego, samoistność jego nie byłaby zupełną. Bóg zatém nie znajduje się w żadnym koniecznym stosunku do czego innego, i nie jest też pod żadnym względem przez co innego zawarunkowany; jest Absolutem, jest Istotą bezwzględną i w swojém działaniu od niczego niezależną. — 6. 1. Nieskończoność. Jako istota samoistna, Bóg jest istotą nieskończenie doskonałą (ens infinite perfectum); jest pełnią doskonałości i nie zna z istoty swojej jakiejbądź niedoskonałości. Gdyby bowiem Bóg był istotą ograniczoną, przyczyna tego ograniczenia mogłaby znajdować się tylko w nim samym, ponieważ przez przyczynę po za nim leżącą ograniczonym być nie może. Gdyby zaś przyczyna taka w nim się znajdowała, należałoby jej szukać albo w jego działalności, albo w jego istocie. Ale nie można przypuścić jej w jego działalności, ponieważ w takim razie należałoby przypuścić, że Bóg sam sobie dał byt ograniczony, t. j., że sam sobie dał byt, co jest niedorzecznością. Nie może też przyczyna ograniczenia być w jego istocie, ponieważ jako sama z siebie bytująca istota, Bóg jest samym bytem (ipsum esse subsistens) i dla tego jest czystym bytem (esse simpliciter), w przeciwieństwie do bytu uczestniczenia (esse participatum). Będąc zaś czystym bytem, musi być wszystkiém, co jest prawdziwym bytem, t. j. musi mieć wszystkie doskonałości, ponieważ każda doskonałość jest bytem. Pod żadnym też względem nie może być niebytem, bo już wówczas nie byłby „bytem czystym.“ Wyłącza tedy wszelką niedoskonałość, bo niedoskonałość jest niebytem, brakiem. Jeżeli tedy Bóg, jako byt, ma w sobie wszystkie doskonałości, a wyłącza z siebie wszelką niedoskonałość, przeto z istoty swojej jest nieograniczony. — Nadto, żadna doskonałość, jeżeli będzie tylko bez przymieszki jakiej niedoskonałości, nie znajduje się w sprzeczności z inną doskonałością. Możliwą tedy jest rzeczą, że wszystkie doskonałości w jednej istocie będą