Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 10 125.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Do miasta pójdźwa! Niech nas na te części
Rozpiszą, co nam gdzie gruntu nadali!»...
Nuż dmuchać w wąsy, nuż zrywać się gęściej:
— «Drogą my przyszli, drogą pójdziem dalej!
Niech czeka, komu się czekać lubuje...
Nas dość! Wieś z chłopa jednego zbuduje!»

— «I z baby!» — krzyknie któryś z śmiechem. A ci:
— «No, to i z baby! Nie będzie kłopotu!
Jeszczeć na grzędzie nie zbraknie tej naci[1]!
Nie posiej — i tak wyrośnie u płotu!» —
Wtem Bugaj powstał i rzecze: — «Pal kaci!
Za wiatrem plewa!» — I jak u omłotu
Schylił się, nabrał dechu pełne trzewy,
I wzdąwszy gębę, dmuchnął niby w plewy.

Szaława głową rzucił, aż magierka
Wtył mu uciekła (urodę[2] miał czarną):
— «Jeszczeć niewiada — huknął — kogo ścierka
Wymiecie tutaj! Kto plewa, kto ziarno!
Rzuć kości! Pokaż, czyja lepsza bierka!»[3]
A już Mazury do niego się garną...
Lecz Bugaj, palec kręcąc suchożyły[4],
Jak śrubę, rzecze zwolna: — «Sza-ła-wi-ły!»

Zaczem powstała wrzawa. Setne głosy
Biją w powietrze, mieszają się, kłócą...
To w jedną stronę szumiące, jak kłosy
Za wiatrem, to jak kiedy w trójkę młócą:
Bije dwóch równo ziarniste pokosy,
A trzeci wprzecz im, gdy cepy wyrzucą,

  1. Nać — łodyga warzywa, którego korzeń jest jadalny, np. ziemniaczana, marchwiana i t. p.; tu: ziele.
  2. Uroda (gw.) — płeć, cera.
  3. Bierka (stp.) — rzut kości w grze, los.
  4. Suchożyły — ze suchemi żyłami, żylasty.