Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.3 322.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.


Bo to już bogom ziemnym poświęcony,
Komu ja kosą włos ustrzygę z głowy.
 

CHORUS.
Czemu tak cicho we dworze,

Czemu dom umilkł Admetów?
Ale nigdziej przyjaciela
Niemasz, coby nam powiedział,
Jeśli już umarłej płakać
Królowej mamy, czy jeszcze
Żywa Alcestis, wedla mnie
I wedla wszystkich, mężowi
Ze wszech niewiast nawierniejsza?






DZIEŁ JANA KOCHANOWSKIEGO

KONIEC.