Przejdź do zawartości

Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.2 293.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nych, które rozwija i potęguje ciągle współczesne życie ekonomiczne. Metoda jest więc raczej przyrodnicza niż intelektualna.
Obrona taka nie wytrzymuje jednak ściślejszej krytyki. Przedewszystkiem trzeba zwrócić uwagę na to, że pojęcie „tendencji rozwojowej“ posiadać może dwojakie i zasadniczo różne znaczenie i wartość. W jednym wypadku może być istotnie przedstawicielstwem rzeczy żywych, indukcją faktów, w drugim zaś — musi być doktryną.
Mianowicie, jeżeli, porównywując dawniejsze okresy dziejowe z współczesnym, widzimy, jak w miarę rozwoju produkcji kapitalistycznej wzrasta także społeczna i ekonomiczna rola państwa, natenczas twierdzenie o tendencji państwowej jest tylko prostem skonstatowaniem tego, co się odbywa w naszych oczach, poznaniem pewnego stosunku rzeczywistego, jaki zachodzi między faktami. Wypowiadamy wtenczas to tylko, co się dzieje i co daje się dostrzec w doświadczeniu życiowem, jeżeli tylko uważnie i umiejętnie zechcemy je obserwować. Dostrzegamy istotnie interesy przedsiębiorców, wymagające polityki kolonjalnej i celnej, militaryzmu i centralizacji administracyjnej; interesy robotników wymagające ochrony pracy; interesy spożywców — w szukaniu ochrony przed monopolami i t.p Są to czynniki realne, żyjące niezależnie od teoryj, czynniki, które objawiają się w rozmaitych usiłowaniach, a które możemy ująć w jedno ogólne twierdzenie, natury czysto opisowej, że kapitalizm rozszerza i wzmacnia państwowość, lub, co na jedno wychodzi, że kapitalizm ma tendencję do upaństwawiania życia społecznego. W tym wypadku pojęcie „tendencji rozwojowej“ przedstawia tylko pewną rzeczywistość życia; nie panuje nad tą rzeczywistością, lecz podlega jej zupełnie; nie zawiera też w sobie żadnych takich pierwiastków, któreby były obcego względem niej pochodzenia; jest ono opisem, nie zaś doktryną.
Wtedy jednak jesteśmy jeszcze w dziedzinie nauki, a nie polityki; pojęcie stwierdza to tylko, co jest lub było. Ażeby przejść w dziedzinę polityki, musimy zajrzeć w przyszłość; nie może być polityki, poprzestającej na konstatowaniu rzeczy istniejących; zajmuje się ona tem, co ma dopiero wyniknąć, co się