Ta strona została uwierzytelniona.
Niech się nie dziwuje, ani tego nikt nie będzie rozumienia, aby cny naród Polski, za łagodnemi wiarołomnego Pana uwiódłszy się obietnicami, wolnemi głosami sobie obranego miał kiedy odstąpić Pana. Prawda to, że oba Stany, jak JKMci[1] jako téż i Stan Rycerski, oraz adversa[2] ucisnęła fortuna, i do tak ścisłych przywiodła terminów, że za nastąpieniem ze wszech stron wojsk nieprzyjacielskich na zgubę Rpltéj[3] sprzysiężonych, JKMci[1]