Strona:Stanisław Żółkiewski-Początek i progres wojny moskiewskiej.djvu/013

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Np. Żółkiewski w liście do Lwa Sapiehy (3 października 1610), przemawiając za tem, aby w sprawie unji z Moskwą działać stopniowo i łagodnie a nie gwałtownie, posługuje się prawie temi samemi zwrotami i porównaniami[1], jakich użyto w pamiętniku. Oto zestawienie:

LIST DO LWA SAPIEHY:
PAMIĘTNIK:
Jeśli nie zaraz tak, jakbyśmy życzyli, jako chcemy, mądrego filozofa sentencja: successive fit motus. Z WMciami, bracią naszą, narodem W. Ks. Litewskiego wyszło lat sto sześćdziesiąt, nim do skutecznego zjednoczenia przyszło a z tak wielkiem, szerokiem carstwem moskiewskiem za niedziel kilkanaście chcą, żeby wszystko sprawić jako potrzeba. I człowiek z dziecięcia, z małej różdżki dąb czasem bywa. Iż nie zaraz może być tak, jakobyśmy sobie życzyli i chcieli, succesive fit motus, czasowi ostatek poruczyć. Jedno sam Pan Bóg in perfectione może sprawić, co chce. Ludzkiemi środkami, wedle biegu przyrodzonego, z czasem wszystkie rzeczy początek i incrementa swoje biorą. Pierwej będzie dziecię, potym z czasem człowiek. Pierwej mała różdżka, z czasem bywa z niej wielkie drzewo. Wielkie Księstwo litewskie sto sześćdziesiąt lat minęło od unji króla Jagiełła, niżli do tej, jaka teraz jest, spolności z Koroną przyszło.

Albo drugi przykład. W liście[2] do króla (20 lipca) używa hetman podobnych zwrotów:

  1. Rkps Bibl. Jagiell. 3596 V nr. 10 (r. 1610).
  2. Muchanow Zapiski gietmana Żółkiewskawo 1871, primieczanja Nr. 31. Albo inny przykład. W pamiętniku pisze: »Królowi jegomości zaczęła ta sprawa w głowie czwałać« a w liście do Daniłowicza 1612 pisze hetman: »we łbie czwała« (Bielow. Pisma 412).