Strona:PL Paweł Sapieha-Podróż na wschód Azyi 366.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Choć polowanie miało być tylko na »kozy«, zdecydowałem się jechać, zebrany ciekawością zobaczenia nieco kraju, poznania nowych ludzi, braci w św. Hubercie, ich sposobu polowania, stanu zwierzyny i t. d.
Około 10-tej z rana ruszyłem tarantasem ogromnym, istnie familijnym, Imcipana Kazimierza Leopoldowicza Trepki, w towarzystwie właściciela i adwokata tutejszego, pur sang Sybiraka, p. Anatowskiego. O 70 wiorst od Irkucka, na drugiej pocztowej stacyi, przy trakcie jakuckim, miejsce zebrania; w tarantasie więc, na pół leżąc, na pół siedząc, mamy czasu sporo na konwersacyę, która też płynie ochoczo. Imcipan Kazimierz Trepko, człek lat 50-ciu, siwy zupełnie, karczysty, barczysty, kawaler, osiadły do roku 1863 nad granicą Królestwa, Księstwa i Szląska, szlachcic, skoligacony wcale pięknie, rzucił studya uniwersyteckie w Heidelbergu, by podążyć do powstania. Ranny, wzięty w niewolę, wywieziony na Sybir, pędził żywot jak wielu innych, a pierwszym był w Irkucku właścicielem hotelu, urządzonego po europejsku, noszącego nazwę »gościńca Deko«. Jego to wspominają wszyscy przejezdni Francuzi, nazywając go, jak wogóle naszych w Syberyi, cywilizatorem tego kraju. Ogólnie szanowany p. Kazimierz, używa istotnie reputacyi nieskazitelnego, prawości wypróbowanej człowieka. Wykształcony, oczytany, zachował w pewnym stopniu szersze od innych poglądy; znać na nim i szlachcica. Niestety, w ważniejszych momentach nie odegrał roli, do jakiej z nazwiska, z tradycyi, rozumu i wykształcenia był uprawniony. Myśliwy zapalony, ciekawe szczegóły o łowach i zwierzu sybirskim opowiada.
Zbyt długo rozpisywać się o tym temacie niełatwo; ogólne wrażenie pozostaje jednak, że Syberya, zwłaszcza środkowo-wschodnia, południowa i północna, to kraj błogosławiony dla zwierzyny. Wiele jej zniszczono przez bezrozumne palenie lasów, ale jeszcze miejscami jest jej poddostatkiem. Gleba po większej części bogata, przestrzenie niezmierzone, obfitość źródlisk, wód zaskórnych: wszystko warunki sprzyjające niepomału rozrodowi wszelkiego zwierza. Niedźwiedź, ryś, łoś, jeleń, renifer, sarna, wilk, podobno dzik, lis, cietrzew,