Strona:PL Paweł Sapieha-Podróż na wschód Azyi 040.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Nader ciekawe szczegóły podał mi zacny Ojciec, którego poznałem, o organizacyi zakładów niemieckich Jezuitów w Bombayu. Mają oni już w samym Bombayu i okolicy cztery wielkie kolegia, teraz piąte budują. Są to szkoły normalne i rodzaj gimnazyów, dochodzących tylko do piątej klasy. W kolegiach tych mają dziś około 1400 uczniów, z tych 800 katolików, reszta mahometanie, żydzi, Hindusowie. Co najoryginalniejsze, że rząd bardzo chętnem okiem patrzy na te zakłady Jezuitów. Nowobudujące się kolegium stanie w połowie na koszt rządu. Więc Jezuici idą ręka w rękę z rządem anglikańskim — a raczej viceversa. Po ukończeniu takiego liceum jezuickiego, musi się każdy z młodych ludzi poddać egzaminowi; w skład komisyi egzaminacyjnej wchodzi co najmniej czterech Jezuitów i kilku komisarzy rządowych. Po zdaniu egzaminu, otrzymuje kandydat certyfikat, uprawniający go do uczęszczania na uniwersytet. Tu może być pod okiem Jezuitów, ma bowiem inne kolegium, wyłącznie dla uczęszczajacych na uniwersytet urządzone.
W krajach dzikich starają się misyonarze przedewszystkiem skłonić np. jeden cały szczep do osiedlenia się w blizkości misyi. Misya trudni się obok nawracania, także i rolnictwem. Szczep taki otrzymuje od misyi pożywienie i wszelką materyalną pomoc; za to jednak musi się misyi odrabiać w polu. Z nawracaniem dorosłych ludzi idzie wogóle niesporo; za to dzieci bywają zwykle nagrodą trudów misyonarzy. Ale po ochrzczeniu i wychowaniu tych dzieci, zaczyna się dopiero drugi tom zadania misyi. Katoliccy misyonarze starają się z reguły utworzyć z nowonawróconych osobną osadę szczelnie na zewnątrz (moralnie zwłaszcza) zamkniętą, sobie wystarczającą. Nadewszystko obawiają się misyonarze wpływu białych na swych nawróconych. Zdarza się, że i zetknięcie z krajowcami nowonawróconych, zwłaszcza w pierwszych latach, a czasem generacyach, bywa dla nich zgubnem, czem wywołuje powrót do bałwochwalstwa. Ale obcowanie z białymi trucizną jest dla czarnych, to ogólnie uznana prawda. Biały, przybywszy w te kraje li tylko