Strona:PL Karol Dickens-Dawid Copperfield 236.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dziw jego żony dla zasług i wielkości męża poprostu nie miał granic. Złożył w jej ręce odpis aktu oskarżenia, bardzo czysto i starannie napisany, aby go odczytała w wolnej chwili i schowała dla dzieci na pamiątkę. Patrząc na nich, zdawaliśmy sobie sprawę, że pomimo drobnych śmieszności są to ludzie z gruntu dobrzy i uczciwi, dzięki czemu wiele im dziś zawdzięczamy. Spłacić ten dług wdzięczności było naszym obowiązkiem.
Patrząc na gromadkę dzieci, onieśmielonych naszą obecnością, babka poruszyła tę kwestję. Zrobiła to z niezwykłą u niej delikatnością, przypominając smutny okres w mojem życiu, kiedy w domu państwa Micawber znalazłem życzliwą opiekę. Nazwała to zrządzeniem Opatrzności, bo przecież wówczas zawarty stosunek przyczynił się do wyzwolenia nas wszystkich ze szponów nikczemnego łotra. Zdajemy sobie sprawę, jak wiele zawdzięczamy dziś panu Micawberowi i pragniemy gorąco dług ten spłacić. Niech nam wskaże do tego drogę i sposobność.
Naturalnie pan Micawber oznajmił z godnością, że spełnił tylko obowiązek uczciwego człowieka i wydarł samego siebie z hańbiącej i poniżającej niewoli. Jest nam wdzięczny, że byliśmy do tego pobudką.
Niemniej przeto obowiązany jest zwrócić uwagę na odwrotną stronę tej sprawy. Ma rodzinę, której los winien zabezpieczyć. Niewątpliwie zostanie wkrótce uwięziony, gdyż weksle jego pozostały w ręku Urji: były jego własnością. Oddał istotnie poważną przysługę ludziom szlachetnym, swoim przyjaciołom, i raduje to jego serce. Nie przyjąłby nigdy datku pieniężnego, lecz sądzi, że miss Trotwood nie odmówi mu drobnej pożyczki, którą ureguluje natychmiast po znalezieniu nowej podstawy bytu dla rodziny, dając tymczasem prawne i piśmienne zobowiązanie.
Znaliśmy dobrą wiarę pana Micawbera wobec jego wierzycieli i wiedzieliśmy wszyscy, jak znikoma jest taka pomoc. To też przyjmując jego propozycję i przypominając