Strona:PL Courtenay-Jeden z objawow moralnosci oportunistyczno-prawomyslnej 012.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

do kategorji właścicieli domów, albo też do kategorji lokatorów; a, jak wiadomo, noblesse oblige.
Fałszywa zaś fasja — to „obowiązek społeczny“ „wolnego obywatela galicyjskiego“.
Ale czyż fałszywa fasja jest naganną z ogólnie ludzkiego stanowiska, ze stanowiska tak zwanej „moralności“? Wprawdzie nie znajdujemy jej ani w dekalogu, ani w żadnym z katechizmów, ani też w innych klasyfikacjach uchybień ludzkich przeciw moralności, rozwijanej na tle wyznaniowem. Nic to dziwnego, boć „fałszywa fasja“ należy do najnowszych zdobyczy cywilizacyjnych, a katechizmy i inne t. p. kompendja grzechoznawcze opierają się na kodyfikacjach starożytnych. Nie ma też w owych księgach mowy nawet o prostem kłamstwie i oszustwie. Za to jest tam mowa o „fałszywem świadectwie“, blizko spokrewnionem z kłamstwem i oszustwem. — Po co nam zresztą wyszukiwanie autorytetów tradycyjnych? Że fałszywa fasja jest „grzechem“ i w ogóle czynem niemoralnym, o tem mówi każdemu człowiekowi sumienie, oczywiście o tyle, o ile je posiada, t. j. o ile go nie zastawił lub nie stłumił.

∗             ∗

Nie tak to dawno, jak jeden z najpoważniejszych historyków polskich odzywał się z wielkiem lekceważeniem o „narodowościach niemowlęcych“ w rodzaju Słowaków, Słowieńców, Serbów, Bułgarów, Albańczyków i t. d. Pod tym względem zeszedł się on, z jednej strony, ze znakomitym historykiem niemieckim, Teodorem Mommsenem, nawołującym swych „cywilizowanych“ rodaków do kruszenia czaszek barbarzyńców słowiańskich, z drugiej zaś strony z Niemcami w parlamencie wiedeńskim, wyrażającymi po-