Strona:PL Aleksander Brückner-Słownik etymologiczny języka polskiego 154.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

chy (niby od żony garncarza); z czego u nas i Janczarychę zrobiono i na oznaczanie niebezpiecznych przejść i miejsc przeniesiono (jak harmider, p.): »będziesz mieszkał jak na jańczarysze« (nieraz u Potockiego); jeszcze w r. 1755: »bez pokuty w świata Anczarychę iść niebezpieczno«. Prasłowo; cerk. grn, grnczar’, rus. gorn(o), gorszok, ‘garnek’, serb. grnac, czes. hrnec.

garść, garstka, garsteczka, przygarśń, od tegoż pnia co i garnąć (p.), urobione przyrostkiem -, łotew. gurste, ‘pęk lnu’, to samo co krtań (p.) i garściel, co więc od innego pnia niż gardło pochodzą, łużyc. gjarś, gjarsieja, ‘gardło’, zagjarsyć, ‘zadusić’. Prasłowo; cerk. serb. grst, czes. hrst, rus. gorsť, prigorszeń, łuż. gjarsć, załab. garsle.

garus, ‘sok owocowy’, ‘zupa owocowa’, ‘marmelada’, z grec. garos przez rus. garus.

gas, ‘strach, trwoga’; przestarzałe, w 16. i 17. wieku częste, u Potockiego i i.: »gas na wszystkie piecuchy«, »jużci to na mię gas uczyniono«, woła Zamoyski r. 1583 przy napadzie; »jeźli lada kiedy gas na cię nie będzie«. Istnieje tylko u nas; z węg. gaz, ‘łotr’.

gasa, ‘ulica’, z niem. Gasse, w 15. wieku ogólne, osobliwie w Poznaniu, ale już w 16. wieku na wieś, między Mazurów, odeszło; niem. Prasłowo, gock. gatwō, o ‘otworze’, ‘przechodzie’ (?).

gasić, gasnąć, gasidło (biblja), gasiciel, lit. gesti, ‘gasnąć’, gesyti, ‘gasić’, grec. a-sbestos, ‘niezgaszony’ (stąd nazwa azbestu), sbennymi (ze sbesn-), ‘gaszę’ (z zges- obok ges-). Prasłowo; tak samo u wszystkich Słowian; cerk. gasiti, gaszą, ugasati.

gatunek, z niem. Gattung, ‘złożenie’, ‘skupienie’ (por. Gatte, dziś ‘mąż’, dawniej ‘spólnik, towarzysz’).

gawiedź, w 16. i 17. w. (Paprocki, Zimorowic) gawędź; gawędzić; gawęda, ‘bajda’, Potocki o głupim senatorze, co urząd kupił: »urągowisko obcych a gawęda w radzie«; przeniesione na ‘poufałą pogadankę’ i na podobny ‘utwór literacki’; zadomowione przez Wójcickiego i Pola. Pozostałość po prasłowiańskiem gowędo, ‘bydło’, ocalałem po narzeczach jako gawiędzina, ‘wołowina’, od aryjskiej nazwy ‘krowy’, łaciń. bōs, bovis, grec. bus, boos, indyj. 1. przyp. gausz (3. przyp. gawē), niem. Kuh, łotew. guows, ‘krowa’. Nazwa zbiorowa, jako z przyrostkiem -d (por. stado); u Czechów, wedle ich głosowni, howado (z ), a to i u nas słyszy się jako wyzwisko. Nasze ga- zamiast go- bywa nieraz, p. gałąź, gaworzyć; cerk. gowężd’, ‘bydlęcy’, rusk. gowiado, ‘bydlę’, gowiadina, ‘wołowina’; na całem Południu gowedo, łuż. howjado. Mamy niejeden wykład pierwotnego gōw-, jeden wcale dowcipny u Rostafińskiego; usuwano im jednak podstawę, przypuszczając, że to słowo pożyczone, o czem wobec pastersko-zdobywczej natury pierwotnych Arjów bardzo wątpić wolno (pominąwszy inne trudności); narazie więc nie poruszam szczegółów dalszych i nie objaśniam słowa. Ale naszą gawiedź od gawiędziny odłączymy, bo powtarza się w ruskiem, a bardziej w czeskiem jako’ hawieď, ‘hołota’, ‘gad’ (t. j. ‘drób i ‘brud’), co pozostaje we związku z ohawný, ‘szkaradny’, ohawa, ‘szkaradność’, cerk. ogawije, ‘nędza’, oga-