Strona:PL Aleksander Brückner-Słownik etymologiczny języka polskiego 097.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Arjowie nie dotarli. Imiennictwo wyszło od zwierząt, więc nie rozróżnia np. palców u ręki od palców u nogi; nietylko ramiona, serce, nogi, język, zęby, oko, ucho, nos itd., ale śledziona, wątroba i i. mają już nazwy aryjskie, chociaż postaci tych samych nazw bywają nieraz bardzo odmienne. Brak jednak nazwy aryjskiej dla ręki, palców i i.; dopiero litwo-słowianska doba wyrobiła nazwy dla nich, jak i dla innych części ciała, p. dłoń, łokieć, pięta, rzyć itd. Do tego pierwotnego bogactwa później już mało co przybyło; najwięcej chyba przy oznaczaniu palców, gdzie jednak już każdy język z własnych zasobów sam czerpał; u nas np. nazwy: świerzbień i drapirzyt, albo usznik i dłubiuch, wierzeń; najciekawsza z nich nazwa małego palca, u nas tylko narzeczowa i z Rusi przyjęta, mizynny, cerk. miezinĭc oznacza ‘dziecko najmłodsze’, lit. mażas, ‘mały’; czes. mezenec. Nieraz zgadzają się nazwy członków i topograficzne, p. grąd i i., głowy lub kolana a pagórka, itp.

człowiek, człek (ściągnięte), człowieczy, człowieczeństwo; od 16. w. bez liczby mnogiej, ale w 14. i 15. wieku »dwadzieście człowieków«. Pierwotne *czołwiek (przestawione już w prasłowianskiem, więc w jakim 4. czy 5. wieku, w człowiek, jak kłobuk, p.), z *czełwiek, a to z *kełwiek; ruska forma czełowiek ze wsuniętem e mylna. Słowo złożone; czeł- powtarza się w czeladź (p.), więc całość oznacza ‘należącego do czeladzi’; istotnie dawniej tak mówiono: »żałował na Ociesławowego człowieka«, »W. ręczył Iwanowi swego człowieka«; lecz -wiek nie może być lit. waikas, ‘dziecko’ (człowiek niby ‘dziecko’, czy ‘sługa’, bo te dwa pojęcia stale spływały, ‘czeladny’ familji, ‘członek czeladzi’), skoro niema u Słowian śladu podobnego znaczenia; słow. wiek znaczy tylko ‘siłę’ (= lit. waikas, prus. waiks, jeszcze ‘sługa’, ‘pachoł’), więc i w tem złożeniu, wyłącznie słowiańskiem, to samo znaczy: ‘siła czeladna’. Gdy z konieczną przestawką (człowiek z *czołwiek, a to z *czełwiek, bo już w prasłowiańskiem e w podobnem otoczeniu w o przechodzi, por. człon, żłób, z czełn-, żełb-) związek z czeladzią się zerwał, mogło tem łatwiej uogólnić się znaczenie złożenia.

czmiel, pisane i trzmiel, a odmieniane i w przmiel, z pierwotnego sczmiel, używanego jeszcze w 16. wieku, np. u Biernata Lubelczyka; owady (sierszeń, bąk) i rośliny, głównie ‘melampyrum’ (z żółtym i fioletowym kwiatem, dlatego zwane też noc i dzień), pisano w 15. i 16. w. szczmielina, szczmiel, szczmil, przmil (dla owadu ‘bombus’: szczmiel, przmiel 1472 r., pczmiel); i ‘asplenium’ nazywają (wyjątkowo) sczmielką (dla dwubarwności listków?). Pierwotnie przysługiwała nazwa ‘bąkowi’, od bęczenia, pień skom-, niem. Hummel z humbal, hummen, summen, ‘bęczeć’, litew. kaminē i kamanē, ‘pczoły dzikie’, prus. kamus, ‘bąk’; ale od dwubarwności bąka (czarno-żółte pasy) przeniesiono jego nazwę na dwubarwne rośliny, a wkońcu i na krzewinę. Sczmiel jako ‘melampyrum’ tłumaczy tylko średniowieczne tej rośliny nazwy łacińskie (fucus, fusarius, vesparia, scabro — nie scabo, Rostafiński, II, 303), więc dla polszczyzny niczego nie dowodzi, jako przeniesione z łaciny