Strona:Niewiadomska Cecylia - Legendy, podania i obrazki historyczne 17 - Emigracja - Rok 1863.djvu/07

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wtedy wydaje mu się, że zrozumiał Boga: Polacy cierpią, bo są narodem wybranym, aby w nagrodę za swoje zasługi jako przedmurze chrześcijaństwa, przez mękę i śmierć, jak Chrystus, odkupili winy ludzkości. Dzieje Polski są powtórzeniem męki Chrystusa: rozpięto ją na krzyżu, cierpiała, skonała i została złożona w grobie.
Ale

„trzeciego dnia dusza powróci do ciała i Naród zmartwychwstanie i uwolni wszystkie ludy Europy z niewoli.
I przeszło już dni dwa: jeden dzień zaszedł z pierwszem wzięciem Warszawy (Suworow); a drugi dzień zaszedł z drugiem wzięciem Warszawy; a trzeci dzień wnijdzie ale nie zajdzie.
A jako ze zmartwychwstaniem Chrystusa ustały na ziemi całej ofiary krwawe, tak ze zmartwychwstaniem Narodu polskiego ustaną w Chrześcijaństwie wojny“.

Zapowiada więc Mickiewicz nową walkę, modli się o nią:

„Panie Boże wszechmogący! Dzieci narodu wojennego wznoszą ku Tobie ręce bezbronne z różnych końców świata. Wołają do Ciebie z głębi kopalni syberyjskich i ze śniegów kamczackich i ze stepów Algieru i z Francji, ziemi cudzej. A w ojczyźnie naszej, w Polsce wiernej Tobie, niewolno jest wołać do Ciebie; i starcy nasi, kobiety i dzieci modlą się do Ciebie w skrytości, myślą i łzami. Boże Jagiellonów! Boże Sobieskich! Boże Kościuszków! zlituj się nad ojczyzną naszą i nad nami. Pozwól nam modlić się znowu do Ciebie obyczajem przodków, na polu bitwy, z bronią w ręku, przed ołtarzem, zrobionym z bębnów i dział, pod baldachimem, zrobionym z orłów i cho-