Pieśni Petrarki/Sonet 237

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 237.
Napisany 6-go Kwietnia 1351 r.

W najtkliwszej dobie, kiedy nam w ramiona
Miłości skrzydeł Siłę dano z góry —
Z Laurą, idącą w modre gwiazd lazury,
Żywotne tchnienie pierzchło z mego łona!
Tam ona żyje, piękna, odrodzona —
Tam odtąd Państwa mego dział ponury —
Więc dziś złorzeczę owej chwili, w której
Niebu się rodząc, człek dla ziemi kona!
Bo czemu, z myślą co jej poszła śladem.
Radośnie, lekko, jako ptak nad ziemię,
W ślad za nią dusza ze mnie nie odlata?
Nie — nie jest śpieszno śmierci z licem bladem
Zdjąć ze mnie życia dojmujące brzemię —
I ja tą śmiercią żyję już trzy lata! —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.