Pieśni Petrarki/Sonet 151

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 151.

Miłość i zdrowie, z duszą jej nieśmiałą.
W której Bóg skarby wszelkiej cnoty składa,
Wręcz na mnie godzą. Miłość takby rada
Wprędce mię zabić, że się jej wydało
Słusznem: iż Laurze dano wątłe ciało,
W którem — by wieczna ztąd mi była biada —
Ta moja piękna, trwogą życia blada,
W tęscbnocie nieba, świat nasz ceni mało.
Więc, mimo szczęście całe, najkryjomiej
Drżę w głębi duszy o tę istność drogą,
Przez świat mogącą tylko iść przebojem —
I jeśli Litość Śmierci nie poskromi,
Niestety! widzę, w co się zwrócić mogą
Wiotkie nadzieje z życiem zrosłe mojem! —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.