Pieśni Petrarki/Sonet 131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 131.

W tej cichej w niebie i na ziemi porze
Gdy zwierzę wszelkie ujął sen głęboki.
Gdy Wóz gwiaździsty bystrych kół zatoki
Zniża w zwierciadłem wygładzone morze —
Ja czuwam, dumam, tęschnię, ja się trwożę,
Lgnąc, w walce z sobą, w słodkich mąk uroki
Zbolały, gniewny, z źrzenic czarnookiej
W burzę mych myśli wabiąc światła Boże.
Tak z jednych źródeł, i w tę samą porę,
Słodycz i gorycz na mój pokarm biorę,
I dłoń mi jedna śmierć i życie dawa.

A iż wieczności mąk mych znim przyczynę,
Sto razy na dzień rodzę się i ginę,
I o zbawieniu marzyć nie mam prawa. —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.