Pieśni Petrarki/Sonet 113

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 113.

Napisany w r. 1342 — więc właściwie nie tu jego miejsce.

Niechbym żył kędy kipią skwary wrzące,
Lub kędy zima gości jak najdłużej,

Lub tam znów kędy siedzą, ludzie, którzy
W jednakiej mierze mają noc i słońce;
Czy w górę wzlecę, czy się w dół otrącę,
Czy mi pogodne niebo, czy się chmurzy —
Czym we dnie, w nocy, w ciszy lub wśród burzy —
W młodzieńcze chwile, czy w zapadające —
Myśl moja w Niebie, czy w otchłaniach będzie,
W górze, w dolinie. w mylnych dróg obłędzie —
Rozniećcie męztwa siłę w niej. lub zgaście —
Wznieśćcie ją w Chwałę, strąćcie w mgły przepaście —
Tenże sam we mnie zawsze duch, i wszędzie
Tchnie tem, czem nawykł tchnąć już lat piętnaście!—





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.