100 powiastek dla dzieci/Głuchy

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki


Niewidomy 100 powiastek dla dzieci • Głuchy • Christoph von Schmid Murzyn
Niewidomy 100 powiastek dla dzieci
Głuchy
Christoph von Schmid
Murzyn
Przekład: Jan Chęciński.

XLV.
GŁUCHY.

Oficer marynarki, powracający z bardzo odległéj wyspy, przywiózł ze sobą młodego człowieka dzikiego, ale ten podczas podróży, w skutku ciężkiéj choroby stracił zupełnie słuch. Pewnego wieczora dawano u oficera amatorski koncert. Dziki nie mający najmniejszego pojęcia o instrumentach muzycznych, które pierwszy raz w życiu widział, przyglądał się z żywą ciekawością rozmaitym poruszeniom grających na fortepianie, skrzypcach i flecie, aż nakoniec nie mogąc się już dłużéj powstrzymać, zaczął się serdecznie śmiać, mówiąc:
„Ci ludzie doprawdy powarjowali, nie pojmuję mniéj użytecznéj pracy! Wszystkie trudy, jakie sobie zadają, najmniejszego skutku nie przynoszą.”
Jednak przy pomocy Boga i nauki biegłego lekarza, młody ten człowiek odzyskał słuch. Jakże się wówczas zdziwił, kiedy wchodząc do sali koncertowéj zauważał, że każde poruszenie palców, każdy ruch smyczka, ma swoje znaczenie, i najprzyjemniejsze wydaje dźwięki!
„Oh” zawołał, „jakże nierozsądnie postąpiłem wyśmiewając się z tych artystów. Jakże wielką przyjemność sprawiają nam swoją sztuką.”
Wtedy oficer rzekł do otaczających osób:
„My także czasami stajemy się podobnemi do tego dzikiego; sądzimy sprawy Opatrzności, nie znając dokładnie powodów, dla których Bóg rozmaite rzeczy dopuszcza. Jeżeli kiedyś dowiemy się o nich, znajdziemy niezawodnie we wszystkim, co On robi, taką harmoniję, jak w najcudowniejszéj muzyce.”

W każdem twem dopuszczeniu Wiekuisty Boże,
Jest harmonja, jak w dźwiękach muzyki dobranéj;
A jeśli dla nas obcy powód jakiéj zmiany,
Znać słaby umysł ludzki pojąć go nie może.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Christoph von Schmid i tłumacza: Jan Chęciński.